Chciałam Wam się pochwalić moimi zakupami. Nowa mulina inspirowana świętami Bożego Narodzenia, jakoś nie mogłam jej się oprzeć, oraz różowe nożyczki :) Jednak to nie wszystko...
Moja przyjaciółka jest w ciąży i jak tylko zobaczyłam takie oto cuda to musiałam je mieć, oczywiście z myślą o maleństwie
Śliniaczek oczywiście różowy w delikatne gwiazdki, dla małej księżniczki
Z tej samej serii są jeszcze dwa obrazki:
A tutaj coś małego dla mnie, w zestawie były małe wzorki do wyszycia
Trzymajcie za mnie kciuki abym wszystko zdążyła wyhaftować.
Buziaki Kochani!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz