W końcu po rocznym leżeniu w szafie koty doczekały się oprawy. Podoba mi się efekt końcowy :) Bez oprawy nie prezentowały się tak pięknie. Muszę przyznać że podobają mi się ;) Czasu mało na wyszywanie ale jakieś postępy w piórku mam. Następnym razem coś więcej pokaże....
Życzę miłego dnia
Buziaki !