Kolejny miesiąc SAL-owy wyszyty! Bardzo przyjemnie i szybko mi się wyszywa, cudowne są te wzorki.
Znalazłam nowy sposób na trzymanie mulin , którymi akurat się posługuję:) Dostałam bransoletkę od Mikołaja i pudełko bardzo mi się przydało :)
Wykończyłam również jeżyka, wypełniłam go suszem z lawendy. Zawiśnie w samochodzie.
Kupiłam sobie kubek z Duka, nie mogłam się oprzeć uważam że jest cudowny :) Były jeszcze talerzyki i czajniczek.... ehhhh chyba jeszcze coś dokupię.
W Lidlu dziś dostałam świetną gilotynę. Można nią również zaginać kartki ciąć w zygzak i oczywiście prosto.Świetnie wykonana. Naprawdę polecam!
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny i komentarze!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz